Pan Mateusz, Rozdział IV: Krzesło

Dzień, jak na tę porę roku był nad wyraz paskudny, dlatego zaplanowane zakupy odłożyliśmy na jutrzejszy wieczór, a sami pozostaliśmy w domu. Z drugiej strony – był to też jeden z TYCH dni Mii. Nie, nie „tych” dni, tylko TYCH dni. Z jakiegoś powodu Jej wyobraźnię przez cały dzień atakowały perwersyjne obrazy. Co jakiś czas prowokowała sytuacje, które kończyły się wsadzeniem moich palców w Jej cipkę […]

Czytaj całość »

Pan Mateusz, Rozdział II: Sprawy biznesowe

Mia ubrała futro i przygotowywała się do wyjścia. – Wrócę wieczorem albo wcześniej, wiesz że nie lubię zakupów. Jak już przyjedzie to zrób jej chociaż kawę i nie opowiadaj chamskich kawałów, OK? – Jasne Skarbie. Dam se radę. – Pamiętaj, że jak nie podpiszecie tego kontraktu to będę bardzo zła. Mia spojrzała jeszcze na mnie tymi swoimi zielonymi oczami, a rude włosy cudownie […]

Czytaj całość »

Pan Mateusz, Rozdział I: Żona Pana Mateusza

Według starożytnej, hinduskiej sztuki kochania (Kamasutra po prostu), facet który chce mieć powodzenie u kobiet powinien przede wszystkim orientować się w ich psychice. Ponadto dbać o swój ubiór, i nienaganną wymowę; obdarzać niewiasty nie tylko prezentami ale i szacunkiem oraz być odważnym – nie tylko w słowie, ale i w alkowach sypialni. Mia, zainspirowana ostatnimi wpisami Soni na blogu, oznajmiła mi, że skoro chcemy zacząć swingowanie, musi się […]

Czytaj całość »